wyjazd dobry jak cholera, lubie gory, jeszcze w takim towarzystwie ze hoho.
dzien przerwy i jutro z Piotrem lecimy na pociag i tym razem w calkiem innym kierunku- łękinia city,miastko i morskie klimaty oł je.
to sie nazywa dluga majowka <3
życie jest piękne, a przynajmniej w tym momencie.