znalazłam to zdjęcie i momentalnie przypomniałam sobie o bałwanich imrezach i czatruletkach u mnie. a no i zapomniałam wspomniec o farbowaniu włosów mąka co jest kompletnym idiotyzmem jak widac na zdjeciu. chyba sie stesknilam i zrobie historia sztuki party <3
ogolnie dobrze jest, jestem przeszczesliwa ze dyplom oddany,a do dyplomowych egzaminow 2 tyg
i do maja daleko..jeszcze jest czas otworzyc ksiazke takze dzis biba.
moni, nie ma tu niebieskich wlosow, a myslalam, ze sie urodzila z takimi <3
to czekam na maćków.