Dobra jeb ciul dup.
Po maturach, po zawodowych, tydzień do końca pracy.
Hajsy sie w miarę zgadzają, motor skończony juz praktycznie czeka na przegląd.
znowu piszę po melanżu u Bobsa.
W sumie to miałem jechac na zlot w sobotę ale wpadłem do Bobsa na szluga i zostałem na pół litra xD
Nie nie to hylo planowane wcale.
No i w sumie spoko miło itd i do tego cegły dwie w ogóle (lohohol znam zasade cegieł i ichich działania ale jak i jakie wtf) xD hmm co dalrj jestem w robocie inod pol h probuje wypic kawę :x dzisiaj kakałko z prądem xD nie wiem co dalej xd narazie wystarczy