Joooooł : >
Nie było jeszcze Harrego to juz jest : * huehuehue jaki słodziak < 3
Dodam opowiadanie , pisala Jagoda : )
Stałam wmurowana patrzac na chlopaka w sklepie obuwniczym . Nie zauwazylam kiedy mama podjechala i zaczeła trabic .
- Chodz juz do tego samochodu - Krzykla mama .
Od razu sie odceknelam i wezlam do samochodu. Nadszedl wieczor. Stalam w oknie patrzac sie przed dom , podjechał jakis Jip , był zupelnie taki jaki jezdzi Harry Styles z zespolu One Direction ! Ktos wyszedl z auta i ruchem dloni pokazal mi , ze mam podejsc .
Nie rozpoznalam twarzy. Zeszlam po schodach do korytarza i ubralam buty . Wyszlam i zobaczylam Harrego . Podeszlam blizej i uspokajalam sie w myslach - Hej - Powiedzial Harry . - Czesc , usmiechajac sie powiedzialam. - Jak to mozliwe ze ty tu jestes , ze przyjechales pod moj dom ?? - Powiedziala z nie dowierzaniem . - Zobczylem cie przed sklepem za... - Przerwal mu glos jakiegos chlopaka . - Zakochalem sie w tobie od pierwszego wejrzenia . -Powiedzial z ulga i uczuciem . Usmiechnelam sie . Nie wierzylam swoim usza . - To chyba sen , wyszeptalam . Harry sie usmiechnal. - Ja nie zartuje , - Powiedzial Harry - Musze juz isc, powiedzialam .- Daj mi swoj numer , powiedzial Harry , wymienielismy sie numerami . Cmoknal mnie delikatnie w policzek . - Czesc , powiedzialam - Czesc przyjade jutro , powiedzial z ulga . Wszedlam do korytarza sciagnelam buty . Porozmawialam z ciekawska mama , ktora patrzala sie przez okno . Poszlam do pokoju , wzielam prysznic i poszlam spac ........ Mama przyszla mnie obudzic , lecz za pierwszym razem jej sie nie udalo . Z drugim razem powiedziala cos cicho i poszla . - Jagoda wstawaj - Powiedziala glosniej niz wczesniej . - Przyjechal ten Harry co wczoraj byl i czeka na ciebie od jakiejs godziny w salonie - Powiedziala . - Co w salonie ! ? Czemu mnie wczesniej nie obudzilas ? - Spytalam krzyczac . Wstalam jak najszybciej umialam i wlecialam do lazienki . Wzielam szybki prysznic i ubralam sie . Zlecialam po schodach z taka predkosci , ze sie podknelam o swoja noge . Lezalam na samym dole ale nic mi nie bylo . Weszlam do salonu . - A gdzie Harry - zapytalam .? - zartowalam - powiedziala mama .- fajnie bo przez ten zarcik bym sie polamala - krzyknelam . ! - To bylas ty ? Myslalam ze to pusia - Powiedziala mama . - Zaczelam sie smiac . Zrobilam sobie sniadanie i wlaczylam laptopa ? Z tej ciekawosci wpisalam One Direction , wyskoczylo pelno zdjec moje i Harrego .
DOKONCZE POZNIEJ , BO TERAZ MUSZE LECIEC < 3 SORY ZA BLEDY I NARA :*