Dzień doberek!
Właśnie wróciłam ze szkoły, w której było koszmarnie. <rzygi, rzygi, rzygi> na szczęście potem poszłyśmy z Donatką na jakieś lama coś do kebaba i już było miło :D ahha, ogólnie dzień jak dzień, zaraz jadę na angielski a potem na basen.
To na razie tyle bo muszę iść do sklepu, haha papa. :*