Ferie...
Nie napiszę, że jeszcze tydzień PRZEDE MNĄ-raczej, że połowa ZA MNĄ.-wiem, jestem pesymistką(rodzinne)
oddałabym wszystko, by czas się zatrzymał.
Ogarnęło mnie słodkie lenistwo... Wstałam przed 11:00
Jednak pokarało "lenia" koszmarem.
Śniło mi się, że byłam chora psychicznie. Z całą rodziną musieliśmy przeprowadzić się do innego miasteczka, żeby mogli mnie leczyć xD pewnego razu miałam jakiś napad choroby, czy opętanie... powypadały mi wszystkie zęby...
Powiecie, że głupie, śmieszne-ale wystraszyłam się.
przeprowadzka-wydarzenie, które zmieni moje plany.
wypadające zęby-śmierć lub choroba bliskiej osoby bądź moja.
^^miło.
http://uncontrollable.wrzuta.pl/audio/6OeoQlWPsOf/edyta_bartosiewicz_-_sen
Rita