Dopiero po miesiącu pobytu w internacie znalazłam czas na sesje,jeszcze o tak późnej porze,gdzie światło jest niestety słabe:/
Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło:) Teraz postaram się nadrobić ten stracony czas(chociaż jest mi samej ciężko w to uwierzyć) :)