Mam wszystkiego dość. Została tylko chęć wyjścia (najlepiej przez okno) i nie wracania nigdy więcej.
A oni mnie chcą do psychologa wysłać.
To już mi nawet płakać nie wolno?
Więc co mi wolno?
Komentarze
martuchowata Co wolno? Wolo Tobie wszystko! Na, co tylko masz ochotę ; ))