wracajac w czasie do soboty. . w zyciu bym jej nie zamienila. Jak boga kocham mialam was zeppelinowo i Adrienie zabic wraz z Baba Jaga, ale pochlonal mnie do konca wielki deser u Grycana, tanczenie do beatow Step up na korytarzach ewakuacyjnych, ogladanie zeszytow z The Beatles i naalepszy spacer przez stare miasto, wspolczucie starym ludziom, ze nie maja komu powiedziec o tym, ze im sie cos podoba. Tak to sie dzialo. ;)