Kolejny zajebiaszczy dzioneek <3
Wstałam tak coś koło 11 może 12.. Zjadłam tosta, wyszłam na dwór bo takie fajne powietrze po burzy xD coś przed pierwszą robiłam frytki ;D a potem z Miłoszkiem nad jezioro... Balanza Laskowo ;D Moja perełka cała brudna po teii wycieczcee.. Ale opłacało się.. Ale ja wgl nie miałam w planach kąpieli xD Nawet stroju nie miałamm. Ale jakoś dałam radę mimo to <3 Pan Miłosz musiał mnie wnieść.. Bo sama za chuja bym sie nie zanurzyłaaa.. Ale z panem eM nawet najzimniejsza woda jest gorącaa <3 następnie jakieś gwałty, przejażdżkaa z Michem i z młodym xD potem podpływanie pod twoje nogi i łapanie za kostkii ;D A i najlepszee po teei kąpieeli.. Ach tamm. Wymasowana za wszystkiee czasu ;D ^^ A we wtorek powtórkaa.. Będzie jeszcze lepieeej <3 i duzo ludzi <333
K. C. M <3
Bravoo Hiszpaniaa xD