Gdzie się podziali chłopcy dla których ważniejsze było spotkanie z dziewczyną, niż przejście do następnego levelu w jakieś durnej grze, którzy woleli spacer z ukochaną po parku niż picie piwa z kumplem, którzy mówili, że kochają prosto w oczy, a nie za pośrednictwem komunikatora gadu gadu.
Te niebieskie oczy. Te blond włosy. Ten opalony kolor skóry. Ten uśmiech. Ten wzrok. To wszystko należy do niego. Mojego ideału. < 3