I zanim zabiją w tępy dzwon, zabijamy samą myślą
psalmy układamy i wciąż niszcząc, upadamy nisko.
Co za wspaniałe widowisko, tak wspaniale widać wszystko,
jeszcze tylko kroków parę, widok stanie błyszcząc.
Całe zbiegowisko dalej wznieście i szkło i pokale z czystą,
dalej iść w to szaleństw bistro - marny grajek
Więc chodź, pomaluj mój świat
Na żółto i na niebiesko,
Niech na niebie stanie tęcza
Malowana twoją kredką.
Więc chodź, pomaluj mi życie,
Niech świat mój się zarumieni,
Niechaj zalśni w pełnym słońcu,
Kolorami całej ziemi.