Za słaby by można go odczuć
A rośnie w siłę Zabija spokój
Boję się
on zabiera wszystko mi
wszystko czym mogłam żyć
tak dawny a tkwi gdzieś we mnie
dławi oddech przenika moje wnętrze
ból jest dzisiaj mym kochankiem
Bo to on może zniszczyć wszystko
by mu wybaczyć
On niebem jest
on jest piekłem
dlatego daje by zabrać dużo więcej
oto gra której posmak
czuję ja nigdy ty