włączylam moderacje komentarzy bo irytują mnie komentarze typu "fajniutkie zdjęcie (fajniutki ftbl) jatu przydakiem zapraszam do mnie"
ajjj jakie to słitaśnie... niedobrze mi od tego.
polifoniarozkoszy jaak Wam fajnie, milo itd, itp... u nas każde osobno spędza zloty, zjazdy, spotkania rodzinne. Nie wyobrażam sobie siebie na "częściowej" wigilii u Adriana albo imieninach jego Taty.
i w ogóle... dziwnie tak, prawda?
O sobie: Hmm, szczęśliwie zaobrączkowana Anka, miło mi.
Na co dzień zwykła, wulgarna, irytująca, wredna.
Bywa delikatna, czuła, miła z reguły terroryzuje ludzi.
uzależniona od Niego, kawy, aparatu i muzyki.
Jeszcze jakieś pytania?
Czym się zajmuję: rozwijam swoje pasje, przynajmniej się staram.