Możesz być nawet kilka milionów kilometrów ode mnie, może dzielić nas ocean, wielkie góry albo mur berliński - wszystko mi jedno! Przejechałabym, przepłynęłabym, przeskoczyła i co tylko, aby chociaż raz na jakiś czas nacieszyć się Twoim widokiem. Za każdym razem cieszę się jak psychopatka, gdy tylko do mnie piszesz, opowiadasz niestworzone historie i podkreślasz fakt, że jesteśmy piękne. Przynosisz mi ulgę na każde problemy swoim nienormalnym zachowaniem, za które Cię kocham. I może nie byłam idealną przyjaciółką, może i bywało między Nami naprawdę różnie, ale znamy się już 8 rok. Jesteś dla mnie jak siostra od dzieciństwa.
Razem bawiłyśmy się w chowanego, wspinałyśmy się na płoty, siedziałyśmy na drzewach, ubierałyśmy się podobnie i wszystko robiłyśmy wspólnie - tego nie zapomnę. Zbyt wiele się nie zmieniło, oprócz pewnego istotnego faktu.
Równie dobrze mogłabym dzisiaj wyciągnąć Cię na spacer, wyszykowałybyśmy się razem, pobawiłybyśmy się w chowanego (z policją) i napiłybyśmy się razem.
Uwielbiam Cię za wszystko! <3
Przepraszam.
Ona wie, że to do niej.
Ty na miłość nie masz tyle czasu.
Nie wiem co będzie, więc przytul mnie jeszcze raz.
zakochałam się sama w sobie. xd