Próbuję myśleć dla kogo w tym domu jestem
Skoro tylko uciekam, naprawdę nie chcę się męczyć
A sumienie nie pozwala przekroczyć tej bariery
Wolałbym pójść spać zamiast tą myślą się dręczyć...
Byle dotrwać do poranka i spotkać się z Nią choć na chwilę, nocą jest mi tak ciężko...
<3