Jesteś choć dla mnie już Cie nie ma.
Zniknąłeś ze świata mojego marzenia.
Stałeś się szarym tłem codzienności.
Wyblakłym blaskiem rzeczywistości.
Bezdźwięcznym -po burzy - nikłym echem.
Obojętnym na mej twarzy uśmiechem.
Nie ważnym słowem wtopionym w zdanie.
Dwóch więzionych wrogów rozstaniem.
Wiec mówię "żegnaj" póki jeszcze jesteś.
Bo nie jesteś dla mnie....po prostu nie jesteś....
Story of my life Searching for the right But it keeps avoiding me ..