+Zdjęcie z SPE 2014
(Jaka ja byłam wtedy opalona!)
Chyba podjęłam decyzje.
Dobrze jest to zrobić.
Decyzja jest krokiem w stronę zmian.
Nie wiem czy cofnę się do tyłu, czy pójdę do przodu.
Ale najgorsze jest stanie w miejscu na cieniutkim lodzie, słysząc jego pękanie, bo to sytuacja zupełnie bezsensowana.
I w sumie paradoksalna. Jeśli zrobisz krok to masz dwa wyjścia: 1)wpadniesz pod lód i będzie Ci, hmmm... zimno, lub 2) uda Ci się dojść gładko do brzegu. Grunt to ruszyć się z miejsca, bo nie zniosę dłużej zawieszenia w próżni.
A ten tydzień będzie co najmniej zawalony górą książek.
Ale co tam, ja nie dam rady?
Świetny wieczór z Zuzą <3
Czekam na dalszy cąg wydarzeń.
https://www.youtube.com/watch?v=RzhAS_GnJIc
Biję się z myślami.
Póki co 1:0 dla nich.
Inni zdjęcia: One unseeme... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24