Jestem wkurzona! Tydzień temu wysłałam do Amine papiery,
specjalnie wysłałam poleconym priorytetem żeby doszły na czas i jeszcze ich nie ma :/
Mam nadzieję, że dojdą do poniedziałku, bo w poniedziałek rano ma spotkanie w ambasadzie
i przepadnie mu jeżeli będzie bez tych papierów !
Zamówiłam w końcu sukienkę na wesle brata,
także od poniedziałku dieta cud, żeby jakoś wyglądac ! :D
A tymczasem tunezyjska kawka, milka i czekam na Aminowskiego aż wróci z pracy.