kissmyassdarling To nie tak... po prostu mój jakby to powiedzieć kolega którego znam od 4 lat i przez 3 lata sobie jechaliśmy... każde wakacje spędzaliśmy razem a na nich skakaliśmy do gardeł i dokuczaliśmy. W zeszłym roku zerwałam z nim kontakt. Teraz napisał do mnie że przeprasza za wszystko itd. że chce się przyjaźnić i w ogóle. Napisał mi też że go pociągam i czy nie mogłabym przyjść do niego to on mi wszystko wyjaśni. No i poszłam, wyjaśnił mi, potem trochę... hm... przesadziliśmy a teraz znowu mi jedzie i się nie odzywa... Ale niby cholera mamy się przyjaźnić...
O sobie: Młody przystojny napakowany.
Bardzo mądry i szczęśliwy
bogaty mężczyzna który niczego więcej już nie chce od życia
Ponieważ posiada wszystko...... zaraz co ja pierdole? :
Czym się zajmuję: narzekaniem i kurwowaniem na wszystko