Z centrum w krakowskim grodzie
Dodano: 25 MARCA 2012
Kraków ul.Podbrzezie 5
Kraków ul.Podbrzezie 5
Kolejne zdjęcie kamienicy przy ulicy Podbrzezie
- jedynej posiadającej swoje własne godło
na jaką podczas kazimierskich szwędań
jak do tej pory natrafiłem:)))
Budynek wystawiony w latach 1925-1926
projektu Izydora Goldbergera
(w żródełku wymienione czterdzieści realizacji
- o dziwo, wbrew nazwisku sporo na terenie Czarnej Wsi
i Krowodrzy):)))
Grupa postaci jak dla mnie nieidentyfikowalna - pierwsze kłopoty pojawiają się
już przy próbie określenia ich płci i wieku.
Dla dobra sprawy przyjąłbym, iż tańcem witają nadchodzącą
nad miasto Wiosenną Panią (bo kogóż innego by mogły?:)
Komentarze
maro
Na miniaturce wygląda jak płaskorzeźby gdzieś z Indii i to w konkretnym temacie;-)
25/03/2012 21:12:01
jacek75
Hahaha:))) Aż tak liberalni to w tym mieście (gdzie często można było spotkać przedwojennych miejscowych noszących tałesy) to chyba jednak nie byli:)))
25/03/2012 21:17:53
maro
No raczej nie...
25/03/2012 21:19:27
jacek75
Ale gdyby im architekt z takiej hinduskiej inspiracji nakreślił takie godło, to byłby niezły dowcip:)))
25/03/2012 21:24:05
jacek75
Nimi się zajmować jakoś poważniej nie zamierzam:)))
A Gryf jednak po mojemu z drukarni jakowejś swój rodowód wywodzi - jakiej to nie dojdę, jako że budynek ma drugi adres przy dawnej Lwowskiej i jak się wtedy numery na niej układały to jak dla mnie nie do przeskoczenia:)))
A że parę takich zakładów tam było a i symbol cechu się zgadza, to tylko nazwę by można obstawiać:)))
I ładnie by się zazębiało, że wejście do części mieszkalnej jest od dzisiejszego Limanowskiego:)))
A właśnie - w jednym z kominów na Nowym Świecie wąż sobie gniazdo uwił i można go wypatrzeć jak czasem na świat łypie (budynek świeżutko po remoncie - nie wiem czy gad był tam wcześniej:)))
A Gryf jednak po mojemu z drukarni jakowejś swój rodowód wywodzi - jakiej to nie dojdę, jako że budynek ma drugi adres przy dawnej Lwowskiej i jak się wtedy numery na niej układały to jak dla mnie nie do przeskoczenia:)))
A że parę takich zakładów tam było a i symbol cechu się zgadza, to tylko nazwę by można obstawiać:)))
I ładnie by się zazębiało, że wejście do części mieszkalnej jest od dzisiejszego Limanowskiego:)))
A właśnie - w jednym z kominów na Nowym Świecie wąż sobie gniazdo uwił i można go wypatrzeć jak czasem na świat łypie (budynek świeżutko po remoncie - nie wiem czy gad był tam wcześniej:)))
25/03/2012 13:12:56
