W pewnym momencie Sari była na pierwszym planie, ale potem wszystko się porypało.
Ona teraz COPD ma i w sumie ma dożywotni luz ;)
Z nią było o tyle fajnie, że ma dużo lepszy ruch, jest super elastyczna i delikatna.
A Harfka po tylu latach mojej nauki jeździectwa jest w tym momencie bardzo przyjemna do pracy :) no i jest mądrzejsza :P
27/06/2015 22:02:43