jest bardzo duże prawdopodobieństwo,że każdego z was pierdolnie jak grom z jasnego nieba miłość. taka nagła niespodziewana ale wyczekiwana. ta jedyna, taka, która nie pozwala się czuć niebiezpiecznie przez dłuzej niż 20 minut. taka,z którą kłótnie bolą bardziej niż powolne rozcinanie żyletkami skóry czy wyżeranie flaków przez zombie. Są gorsze niż zwała po zeżarciu kilograma amfetaminy czy MDMA. nie wierzyłam kiedyś,że aż tak zdołam kogoś pokochać. nie wierzyłam,że bedę kiedyś tak samo pewna tego uczucia jak tego,że kiedyś umrę. najlepiej na świecie jest mieć tą świadomość,że ktos Cię kocha, najchujowiej jest jak popełnia się błędy najczęściej niechciane i osoba, którą kocha się nad życie cierpi. czuje  się wtedy tą jebaną bezsilność, tą świadomość,że zrobiło się źle i już nie ma szans by cofnąć czas czy błagać o przebaczenie. nie róbmy tak więcej proszę...dzisiaj przez chwile czułam się jak najgorsze ścierwo, jak truchło targane przez sępy po glebie i wiedziałam,że sobie na to zasłużyłam przeraziłam się,że Cię stracę na zawsze a wtedy zatraciłabym sięw otchłani, w czeluści gdzie nic już nigdy dobrego mnie nie spotka. i gdym nie miał tych kilku cech o których wiem może podszedłbym do Ciebie w ten smutny szary dzień... w moim innym świecie nawet gdy jest cięzko tylko razem zawsze lądujemy miękko łączy nas namiętnośc,z której mogą szydzić lecz dopóki jesteś ze mną nie mamy się czego wstydzić

daleko sięga myśl lecz gdy nogi wbetonowych butach masz kiedy skoczyć chcesz upadasz to już półtora roku jesteś ze mną  brne do przodu ale zrobiłem może półtora kroku czuje strach nie chcę powtórzyć losu co drugiej rodziny z tego bloku pokochałaś we mnie radość życia i poezję dostałaś katorżnika - a miało być tak pięknie nie jestem ideałem życie ze mną to nie spacer raczej maraton wiem czego chcę jak każdy facet nie mam piętnastu lat wiem że związek to jest praca nie chcę służącej - operatorki zlewozmywaka  nie chcę maskotki żeby imponować tępym gnojom chce takiej która pojmie sens przysięgi danej bogom do pieprzonej śmierci heroicznym boj o miłość nawet jeśli boga nie ma razem poszybują w nicość nie wiem co będzie ale wiem że dam z siebie więcej niż mogę
wciąż może być tak pięknie