nie jest ciekawie, ale jak to ja jakoś z tego wybrnę.
bo podobno dla wszystkich chwil warto żyć. A dla momentów załamania, płaczu, bólu, łez? Dla chwil rozczarowań, pochopnych wniosków, upadków bez powstań? dla miłości, warto?
Inni zdjęcia: A kiedy sianokosy ? ezekh114:) dorcia2700LAMPA UV/LED + LAKIERY HYBRYDOWE xavekittyxNad morzem slaw300Ja patrusia1991gd:) nacka89cwaDzwoniec jerklufoto... maxima24... maxima24... maxima24