Nosek jeszcze czerwony, przypalony, po wakacjach.
No cóż.
Dziś dzień pracowity !
Duzo sprawdzianów. -,- Oczywiście, no bo jak by było inaczej.
Kurczę, jutro próbne.
Wypadało by się trochę pouczyć, ale tak mi się nie chce !
No może jakoś to napisze, bez przesady. Coś się wymyśli jak zawsze.
Cały tydzień taki zapełniony, wiadomo.
Czekam na weekend, zobaczymy, coś trzeba wymyśleć !
Ogólnie już jest lepiej, ale nadal cierpię.
No nic, takie życie.
Zawsze trzeba przez coś przebrnąć, nie ważne kiedy i gdzie, ZAWSZE coś.
http://www.youtube.com/watch?v=ZSM3w1v-A_Y <3
Jeśli się cofasz to tylko po to
aby wziąć większy rozbieg.