How do you meet them say hello and ask how they live,
Because united us more than friendship and beer
It's sad, killed them and love street
And by that nothing will ever be as it was
We had blue eyes and no one loved
Apart from us, whore no one loved, it's sad
And if we ever meet them
Please say hello to them and say I feel sorry for them.
***
Zrozumiałam , widocznie potrzbowałam tego czasu . Szkoda tylko , że już jest za późno żeby cokolwiek naprawiać . Widocznie sama musiałam do tego dojrzeć , przemyśleć . Wasze słowa i tłumaczenia dlaczego tak się stało nic nie dały , mimo wszystko bardzo Wam dziękuję za to wsparcie . Dzisiaj nadszedł ten dzień , kiedy wszystko sobie przypomniałam ,strumień łez i pytanie 'Jak bym się czuła , gdybym była na Jego miejscu?' Może w każdych trudnych sytuacjach powinnam zadać sobie takie pytanie ? Wtedy bym inaczej na to patrzyła , więcej rozumiała , podejmowała rozsądniejsze decyzje . Wasze 'racje' , w które nie chciałam wierzyć sprawdziły się . Wcześniej uciekałam od prawdy , nie chciałam czuć się winna , ale czas przyznać się do błędu , wziąć winę na siebie jakkolwiek by się żałowało swoich czynów . Zraniłam Cię , wiem jak bardzo Cię skrzywdziłam i domyślam się jak musiało Ci być z tym ciężko , jak musiałeś czuć się źle . Może mój wyjazd był dobrym rozwiązniem , miałeś dużo czasu żeby to wszystko przemyśleć . Podjąłeś decyzję i była to chyba dobra decyzja . Zrobiłeś to , co było dla Ciebie lepszym rozwiązaniem , nie myśląc o mnie . Początkowo miałam Ci to za złe , byłam wściekła na cały świat .Krzyczałąm , płakałam , zadawałam sobie wciąż to samo pytanie 'Dlaczego zabrano mi Ciebie , dlaczego to wszystko tak się stało?' . Wszyscy pocieszali mnie mówiąc , że będzie dobrze , że się ułoży . Nic się nie ułoży , nic nie będzie dobrze . Nadszedłczas , żeby się z tym wszystkim pogodzić , spojrzeć prawdzie w oczy . Najgorszym bólem dzisiaj jest to , że nie mam Ciebie , nie mogę się przytulić , porozmawiać . W wielu sytuacjach myślę sobie 'On by wiedział co mam zrobić' , ale Jego już nie ma . Ciosem jest również widok Twojej smutnej twarzy , kiedy patrzysz dzisiaj na mnie , ten żal w oczach .Przepraszałam Cię już wiele razy , starałam się , miałam nadzieję , ale z Twojej strony cisza-rozumiem .
Dziękuję Ci za to , że byłeś zawsze , niezależnie od dnia i godziny , to było piękne . Dziękuję Ci , że miałam wsparcie , że mogłam polegać , że zawsze byłeś ze mną i stawałeś za mną w każdej sytuacji . Mogłabym dziękować Ci za wiele pięknych rzeczy , gestów , zachowań . Dziś pozostają mi zajebiste wspomnienia , zdjęcia i nadzieja , że może kiedyś nadejdzie teń dzień i będzie chociaż okazja do rozmowy , chciałabym .
Chada-Tego nie da się naprawić .