Kurwa, ile z tych planów poszło się pierdolić.
***
Z jednej strony chcę , a z drugiej nie wierzę , że to już koniec beztroskiego życia .
Będzie trzeba wstawać , chodzić , jeździć , uczyć się O.o 10 miesięcy męki, chyba dam radę , muszę .
Zakupy zeszytów już za mną , teraz tylko zostały książki , najpierw to trzeba ich spis mieć , no dobrze .
A na zdjęciu mój przystojniak wspaniały <3 z moją krzywą japą .
No bo to miała być sesja coś typu 'jesteśmy głupi' ahhahahahaha , ale Miłosz zapomniał ;c
Nie wiem kiedy w końcu będzie dobrze.
Szuwar - Zwykła historia za jednym razem