Ehh norma jak zwykle..
Łzy splywają po policzku , a ty nie umiesz na tym zapanować , pieprzona bezradność przerasta wszystko..
Przeżyje , dam sobie rade , wkońcu na tym polega moje życie , na cierpieniu , udawaniu , że wszytsko jest w porządku by nikogo nie martwić , znów wpadam w tą rutyne , znów nie wiem jak temu zaradzić , cóż taki mój żywot , pełen problemów , płaczu , kłótniach i wielkich powrotach..
Jak ja sobie z tym radze psychicznie ? Sama nie wiem , przyzywyczaiłam się po każdym rozczarowaniu jedno i to samo..
Więc dzisiaj znów coś poszło nie tak , nie wiem co , nie moja wina , ale ehh to jest już męczące , to wszytsko boli i psuje psychike.
Byłam na sesji z Martą , zimno , oglądanie sie czy ktoś nie idzie , ten , facet co wyskoczył zza drzewa beka xD i ta pani z psem ;p
Bylo dobrze , będe miała co przez najbliższy czas wstawiać ;) Przyszłam do cieplutkiego domku , z myślą że wszytsko okej , a tu znow cios w plecy , przywykłam , niestety , i na co moje gadanie , na co moje starania , przykro..
Nie wiem co robić , nudzi mi sie , słycham jakiś smętnych piosenek , przeglądam zdjęcia , rozmyślam, chyba sobie porysuje , ale jeszcze nie wiem . ; ) Ja sb kuchareczka , dobry omlet owsiany z miodem na obiad pychaa :3 Ta pogoda mnie denerwuje ..
Czekam , aż wszytski sie unormuje wkońcu , tak bardzo tego pragne, chce żeby wszystko było tak jak kiedyś , marzenia..
http://www.youtube.com/watch?v=-PJ10-qwvcc uwielbiam e