silver ecstasy

Nie wiem dlaczego, ale po prawie dwóch latach nieużywania photobloga nagle postanowiłam coś napisać.

Jestem teraz w Bristolu w Anglii i jest bardzo sympatycznie, bardzo miło spędzam czas. Nawet pogoda jest ostatnio ładna. Nie mam jeszcze żadnych zdjęć stąd właściwie (co dzisiaj zamierzam zmienić, huehue), dlatego daje to.

Coś jest ze mną nie tak ostatnio, jakoś mój mózg kompletnie ze mną nie współpracuje i mimo, że nie mam powodów do braku humoru to jestem ostatnio jakimś strasznym lamusem i strasznie zamulam. Mimo wszystko myślę, że ten wyjazd dobrze wpływa na mój stan psychiczny, haha. WYJEBANE JAJA, melanżujemy w chuj.

Wszystkich, którzy nudzą się w wakacje i nie mają co robić zapraszam na skype ze mną haha, w prawdzie rzadko bywam w domu ostatnio, ale każdego na skypie chętnie przygarnę i pogadam. : D

Kurde, mogłam przyjechać tu na trzy tygodnie zamiast dwóch, kto z Was wgl jest teraz w Warszawie?

Nie wiem, czy następnym razem napiszę soon czy znowu za dwa lata, zobaczymy, czy ktoś to wgl przeczyta. ; p

POZDROWIENIA Z ANGLII : **************