Trudno przeskoczyć mury,
kiedy przeszkód tak wiele.
Trudno odszukać w sobie życzliwość,
kiedy na dnie serca kryje się żal.
Trudno wierzyć w lepszy poranek,
kiedy każdy jest taki sam.
Trudno marzyć o uczuć nieprzemijalności,
kiedy przestaje się czuć.
Trudno wierzyć w przyjażń,
kiedy egoizm triumfuje.
Trudno cieszyć się z błahostki,
kiedy inni nie potrafią.
Trudno zacząć płakać,
gdy łez zabrakło.
Trudno się usmiechać,
kiedy ludzie uśmiech odbierają.
Trudno poświęcać się nie ustannie,
kiedy inni tego nie robią.
Trudno lubić,
kiedy inni docenić nie umieją.
Trudno się żegnać,
to....zawsze przychodzi trudno.
Pomimo zalu i rozczarowania,
trudno powiedziec ostatnie słowo.....