A oto mój kochany Brutus ;].
Zwykły, mały kundel...
No, może dla innych zwykły, dla mnie jest niezwykły <3.
Kocham go jak własnego...
W pewnym sensie jest mój ;).
Poza tym wspaniały z niego model...
Na każdym zdjęciu wychodzi perfekcyjnie, dokładnie tak, jak chciałam :).
Jakoś rzadko teraz dodaję foty.
Ale jakoś tak ;).