Sto dni, 9 lutego 2013..
Wspaniałe chwile, wspomnienia i chyba już nic więcej..
Zostały tylko zdjęcia i świadomość, że to już nie wróci.
Już nie jestem tą uśmiechniętą osobą ze zdjęcia, nie ma Ciebie,
dosłowniej- nie mam Ciebie. Zatraciłam samą siebie.
W głowie mam milion myśli, miliony pytań bez odpowiedzi.
Dlaczego? Chyba nigdy tego nie zrozumiem, nie potrafię..
Miałeś być ZAWSZE.
No właśnie, miałeś..
_________________________________________________________________
"Nie da się zmienić pewnych rzeczy.."