Zaczynamy ! : )
Mam nadzieję, że Mój Ł. zobaczy zmiany : )
Od wtorku po poludniu chcę zaczac jezdzic na rowerku.
Kurcze żeby tata mi go naprawił... :)
mama z Ukrainy wczoraj przywiozla mnóstwo słodyczy.
Skusiłam się na kawalek chałwy. No cóż :) Niedziela :)
A teraz wymarzona kąpiel :)