nie ma winy bez przyczyny.
I'm useless.
Ile to już lat wciąż to samo stanowi moją siłę i największą słabość..
Brutalnie walcząc, rozrywa tożsamość i cokolwiek zrobię - zawsze za mało.
stoję dokładnie tu gdzie stałam parę lat wstecz.
brawopuladałaśdupy.
cóż za nowość.
Użytkownik itsucksindeed
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.