Mandarynkowo.

zajebiście ! <3.

mvahahahah. wtopa? a mianowicie pani coś opowiada, a mi zachciało się spać.  łeb na książkę i śpimy. w klasie zrobiło się cicho.  podniosłam głowę, a pani wraz z całą resztą - wzrok na mnie 13:13 - komputer włączony, ogarnięcie fejsika, fbl , gg (...). Coś przed 14 położyłam się spać, przed tym zaczęłam chwile lekture, ale nie byłam na siłach, żeby czytać dalej..  Dzwonek do drzwi, nooo jooo. rapicka z nowaczką  ;-D.  wyszłam przed dom gdzie czekały, stanęłam i zastanawiałam się, czy iśc - czy to bezpieczne.  nie przeszłyśmy 3 metrowego chodnika przed moim domem, a już kładłam się na kolana ze śmiechu ! Rapicka zaczęła śpiewać....  operę ? hahaha, nie , ty było coś kościelnego typu ' coś tam wszyscy.." . Poszliśmy do sąsiada, drzwi nam nie otworzyli, a Eliza wyjebała się na schodach . w śmiechu i śpiewach Ani szłyśmy dalej. Kilka domów, kilka gleb Elizy - i Dom szkodnika. ( Szkodnik otwiera drzwi) - Dzień dobry, my zbieramy na ... - o KURWA ! . hahahahhahahahah, boże.

h 22 mama mówi " Paulina, ja idę spać, a ty teraz idź posprzataj kuchnię". - noo dobra, już idę tylko jeszcze coś tu zrobię.".Tak więc coś około 22:30 zaczęłam pisać z Dawidem . ON NIE CHCIAŁ MNIE PUŚCIĆ,ŻEBYM SZŁA POSPRZĄTAĆ KUCHNIĘ no , jak tak można? skoczę z mostu :< !. <hahaha>. stwierdził o 1 w nocy, że wypadałoby iśc spać. Taa, chyba on :-D. musiałam iść kuchnię sprzątać xd Potem do 6 nad ranem czytałam lekturkę ;-D. Przeczytałam tylko 84 strony o.O .. o fak, a w poniedziałek przerabiamy .. mhm, spoko. Tak więc o 6 wstałam, zjadłam śniadanie, posprzątałam w pokoju, teraz komp, a następnie .. coś sobie znajdę! <3.

 ^{(...) ale masz przyjaciół, którym możesz ufać
Kiedy potrzebujesz miłości}

^{poświęcają Ci troskę i uwagę
Kiedy masz dość życia i porzuciłeś wszelką nadzieję
Wyciągnij dłoń, bo przyjaciele}

^{pozostaną przyjaciółmi do samego końca}