Zdjęcie jakieś shitowe z kamerki ;x ale lepszych na laptopie niestety nie mam... Cóż.
Nudzę się strasznie.
Muszę siedzieć w domu.
Miałam jechać jutro do Wąbrzeźna na ponad tydzień.
Nie jadę.
Jestem chora.
W sobotę zlot.
Wypadałoby się pojawić.
Zobaczymy czy warunki chorobowe, psychiczne i fizyczne mi pozwolą.
Jakoś nie mam humoru.
Jakoś nic mi się nie chce.
Chyba idę nynać.
Na pewno.
Choć nie powinnam, bo muszę rodzicom drzwi potem otworzyć.
Może obudzą mnie pukaniem.
Może nie i będą czekać.
Mam to gdzieś.
Ogólnie wszystko mam gdzieś.
Tyle mam do napisania.
Dziękuję za uwagę.
Jeszcze piosenka:
Ciągle jej teraz słucham.
Dobranoc...