MARCIN DONESZ - ONAR
czy tęskniłabyś za mną, gdybym wyszedł i nie wrócił?
kocham Cię najmocniej, zaraz wracam
razem przeszliśmy długą drogę
brat kocham to na zawsze i o jeden dzień dłużej
ja dorosłem do rapu, Ty dorosłeś do rapu, dorośliśmy do rapu razem
już nie liczę na farta i nie czekam, że to samo przyjdzie
kilka ostatnich kroków by dojść do szczęścia
tylko rap i ten klimat tak może mnie napędzić
mam swoją drogę stawiam na dobre, wybieram progres a ciebie mi nie potrzeba
brat kocham to na zawsze i o jeden dzień dłużej
wiemy, że to ma sens, nic nie jest tu bez sensu
kocham, nienawidzę, w moich krokach ukryte szczęście, w blokach moje życie, na tym drugim piętrze
musisz się zatrzymać i pomyśleć choć przez chwilę
jestem w podróży, z której nie da się już wrócić
co jest miarą sukcesu ciągle szukasz odpowiedzi
mają w sercach lud w głowie milion marzeń
ja mam nadzieję, że będę to miał, na to liczę
chcesz być szczęśliwym, mieć wszystkiego pod dostatkiem, musisz sam o to walczyć, ja nie mówię, że to łatwe
pchasz mnie z kawałkiem, jestem raperem doceń
STRONA ONARA.
szacuneczek dla tego pana :>
pjonteczka.