" Nie wiem o co chodzi w tej grze to śmieszne i przykre, jak jesteś za dobry wiesz ze będzie ciężej niż zwykle, jeszcze większe ambicje masz lecz wszystko pokaże czas, zawiało chujem raz i cały twój zapał zgasł. Patrz na tych ludzi budzisz już w nich tylko niesmak, możesz się tu dziś trudzić, woleli by cię już nie znać. Lepiej przestać i przespać życie przeklinając siebie przez strach i przez fakt ze to przejebane wiedzieć, że nie przeznaczenie przeszkodziło tylko sam przegrałeś i to przeświadczenie przemieniło twe życie w kabaret Przecież przeszkody przeskoczyć ciężej niż przewrócić się możesz być przechujem i tak przelejesz nie jedną łzę ja ciągle na zakręcie jak w Nascar i wciąż chce liczyć forse to proste jak klaskać bez rąk ciągła farsa bez farta ciężko się ruszyć stąd w chuj na barkach frustracja cię rozkłada jak trąd ja się nie złamie tak jak mój moralny kręgosłup bo znalazłem sposób by nie zbierać już ciosów od losu "
mam juz dosyć wszystkiego i wszystkich. tych całych dziwnych sytuacji na askach. niektórzy chyba nie wiedzą że ten serwis nie służy do bezkarnego obrażania innych osób. chyba wakacyjna nuda uderza do głowy .. -.-
dobrze że już nadszedł ten dzień. 18 lipca - witaj Płock ! < 3 ten wyjazd będzie fajną odskocznią od tego wszystkiego.
PS. Asia .. postaram sie : D