Greenwich, maj 2011
Ostatnio dużo myślę o Londynie. Tęsknię za tym miastem chociaż byłam tam raptem niecały tydzień, bądź co bądź wspomnienia robią swoje. Nie wydarzyło się tam w sumie nic specjalnego, ale czas tam spędzony długo pozostanie mi w pamięci. Nawet perspektywa codziennego jedzenia tostów z dżemem i picia soku z 1 % owoców nie wydaje się taka straszna.
Cóż zdjęcie iście sielankowe. Zielona trawka, rodzina na spacerze z psem, niebo, chmurki... Żyć nie umierać!
http://www.youtube.com/watch?v=bR2i5tckjWc Piosenka która kojarzy mi się właśnie z tym miejscem.
A może by się tak tam przeprowadzić?
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam