Siema jestem , jestem, jestem.
Sandro dziękuję ci za opiekowanie się moim fbl-em, mam nadzieję że kiedyś ci się odwdzięczę :)*.
Pod namiotem spędziłam 6 na prawdę fajnych dni, szczególnie ze Sławciem, który jest fajny w chuj.
Ja: Pan się nie boi że pana okradną?
Sławek: Nie, najwyżej mnie zgwałcą, bo w końcu kto mi się oprze
<hahahahaha>
Wciągnęła mnie piosenka The Lazy Song x3
Przeziębiłam się z lekka, ale mam nadzieję że szybko wrócę do zdrowia bo muszę się z Sandrą i takimi innymi zobaczyć x3
Papapapapapapapapapappa :*