Dawno, dawno temu żyła sobie królewna... Całe życie szukała księcia, lecz los jej nie sprzyjał... Spotykała wiele książęcych twarzy, ale nie mogła znaleśc tego jedynego... Dlatego... Postanowiła skończyc ze swoim samotnym życiem... Poszła nad brzeg morza i rzucając się w morskie fale... Poczuła czyjąś rękę... Los się do niej uśmiechnął, mimo tak wielu niepowodzeń... Poznała księcia, który okazał się jej ANIOŁEM STRÓŻEM ;)
(a reszty bajki nie powiem hihi ;P)
Tylko obserwowani przez użytkownika irokezik696
mogą komentować na tym fotoblogu.