pomięte wspomnienia.

czuję się wolna siedząc sama w domu.

grzejąc zmarznięte dłonie przy kubku,herbaty grapefruitowej.

słuchając pięknych ballad radiohead ( oto mój faworyt http://www.youtube.com/watch?v=rSKmYC0mHXI)

wcinając merci o smaku marcepanowym.

oraz myśląc o pięknych latach 60.

co ja w nich widzę 

co mnie w nich zachwyca?

no ale spójżmy choćby na ta piosnkę

(http://www.youtube.com/watch?v=J_-EinTErdQ&playnext_from=TL&videos=M73HDbx6udI&feature=rec-LGOUT-real_rev-rn-3r-5-HM)

czuję się jak podczas emisji bajek disneya.

mam ochotę tanczyć w koszuli nocnej , boso na mym ogrodzie

pod koronkowym parasolem.

imitować Merlin Monroe.

a co to da?

lalallalalllalllalalalllalalalllalallalalallalalalalala

zakrywam uszy jak dziecko które udaje że nic nie słyszy.

pragnę czujć oddech mojego wymarzonego księcia z bajki.

tylko dlaczego moja wyobraźnia jest tak słąbo rozwinęta?

jestem zbytnią realitką.

na białym rumaku?

w życiu!

dobra koniec tych niezrozumiałych wywodów 

czas do pracy.

lallalalalalalalalalalalalalalalalalalalalalalalalalaaaa

kojejne zdjęcie z seri makro.

edt:

1: Jakim obiektywem robisz makro?

- Sigma DC.

2. Czy przerabiasz je / na czym?

- nie przerabiam ewentualnie kadruje na pages lub iPhoto.

3.Mogę je wykorzstać?

- Jasne,seksualnie.

proszę pytać.

cdn.