nie jakieś arcydzieło ale... ma coś w sobie ;)
Kurcze odkryłam wielką prawdę która dotąd była nieodkrywalna ;P
wiem dlaczego zwykle pieprze głupoty i nawet o tym nie wiem xD
bo się nie słucham ;P
ło^^ a swoją drogą zastanawiające jest to że jestem jedną z najmądrzejszych w klasie...
dziś masakrejszyn!
cały dzień z starymi
zdechnąć się da ;|
jedyne fajne to że Klauduś do mnie wpadła ;D
ale w najbardziej niespodziewanym momencie. ehym wyglądałam jak upieprzeniec jakiś. Cała usmolona i jeszcze w ciuchach godnych pożałowania.
ale i tak se długo nie pogadałyśmy bo zaś zaczeli wszyscy marudzić.
no i że z Kaśś pogadałam. Ale i tak nie zadługo bo spadać musiała :|
no i oczywiście shopping xD
hah wreszcie se gacie kupiłam.
i buciorki ;P
Musze się troche z qmplami pospotykać... hm zawali się kilka gównianych testów i będzie ;PP
na oryginalne notki będzie jeszcze czas. teraz mi się nie chce ;PP
kurde w piątek było faaajnie ^^
Oluś i Adzik i ja jako dziecka specjalnej troski xD
i ten czisss xD
Każdy;*
PS pozdro wam dam w następnej =]