kaszel mam wcale nie narzekam

czejźdź. wiec wstałamn po 8 i o 10 poszłam do Jermiego *.*  który zrobił mi gdńską cherbate i śpiewaliśmy sobie raperski rap. a Jeremi grał na gitarze . SOAD. aktualnie siedze u Milli. bekaa. Mylka myje włosy bo właśnie przyszła. Ilona już poszła bo n początku chciał sie rozbierać wiec wygoniłm ją z mojego domu i zawołałam Mylle. o bożeeeeeeeee. idziemy na zdjątka. potem idewywołać zdjęcia. o 18 przyhodzi Jeremi . a o 20 ortodąta ; d mamy rozkminki o tym czy Ilona może pryjsc na noc.planujemy z Jeremim dalszy ciag tygodnia ale cos ciezko. maluje sobie fajnie paznokcie. harmoniczna wycieczka dzis ruszyła do zakopanego. ciekawe czy wielk milosc nrasta w klastrofobicznym autobusie pelnym smrodu milosci i ludzi. fjowy syf Mylla ma wpokoju. hehhee . chce cherbatke od pani Arlety *-*

Która do Jeremiego dzwoni żeby sprawdzić czy ise nie nudzimy ;o <3

` Była piękna sobie dziewczyna, która chłopaka miała choć go dobrze nie znała.

 Choć byli razem ponad rok, ona nie pragneła go i jego malych rąk.

  Wielka miłość narstała. och nastała nastała. uczuciem darzysz ludzi.

potem krzyczysz *do buzi , do buzi*. Kochsz bardzo swego men którym

mocno poniewierasz. każesz mu iść od ciebie bo nie czujesz się z nim jak w niebie.

Twa piękna chuda twarz sprawia ze dłużej srasz. sewgo chłopaka bardzo kochasz

lecz tylko w inernecie. on Ci tego za złe nie ma bo cie przecież dobrze nie zna.

Trzydzieści pięć .