Naj chopcy xD
Wgl'e... Ten dzień, to było jakieś chamstwo.
Wyszłam z domu o 7 i wróciłam o 18 *o*
I jeszcze te kartkówki... Yhh...
Z 7 lekcji, na 5 były kartkówki *o*
Było by 7 kartkówek, gdyby nie to,
że nie było chemii, a na muzyce
oglądaliśmy jakieś występy...
Ogółem wyszło na to, że mamy
niezapowiedzianą kartkówkę za
tydzień, o której pan nam powiedział xD
Pani od gegry grała w tibie xD
I w plemiona xD Nie wiem czemu
aż tak mnie to śmieszy xD
już mi się nie chce pisać. ;p Bye ;p