Jej moja cudowna z zawodów

(fot. Monika Krzemińska)

Co do zawodów. Jestem mega dumna <3

Cały weekend spędziłam z Niną i Figą <3

Była to mile spędzona sobota, sen 4 godzinny i w drogę. 

Jeśli chodzi o M i sprawy w innym domu, to jest duży progress, piesek grzeczny był , całą noc spała u siebie w klateczce.

Podróż też na wielki "+", psa jakby nie było, przespała całą drogę w ciszy i bezporoblemowo :*

Jeśli chodzi o zawody, wspaniała atomsfera, organizacja, ludzie.

Było bardzo miło.

Co do startów.

Pierwszy Jumping 0 I, dis, przez mój handling, Maja skoczyła tę samą hopkę dwókrotnie.. Ale prędkość była wspaniała.

Drugi Jumping 0 II, prędkość, czujność , uwaga , przez co udało Nam się wygrać, I MIEJSCE :D

W Agility 0 I, jedna odmowa na palisadzie, której Maja nie robiła kilka miesięcy, ale po poprawie, mimo iż nie biegała takiej wysokiej, to dała radę i mnie nie zawiodła, zaliczone strefki, dobra prędkość, dało nam to II MIEJSCE :D

Czyli podsumowując, genialnie grzeczny i zmotywowany pies, świetne zakończenie wakacji!