Wiesz od czego się zaczęło ? Od tego rąbanego zauroczenia , te spacery. Później tylko rozmawialiśmy przez sms-y, a nagle zamilkłeś a ja nie miałam odwagi napisać ... tak nam minął rok- rok ciszy e gdy po raz kolejny cie spotkałam byłeś na mnie wkurwiony nie rozmawialiśmy i wtedy cie tak cholernie pokochałam i nie mogłam bez Cb żyć . Ale jednak odszedłeś i cie nie ma . e
z Moimi Wariatami :****