Rolki dzisiaj dotarły <3
Czaad. Są takie mega, megafajne.
I są zielone.
I żałuję, że jednak nie wybrałam się na to otwarcie orlika.
Leń i nierób do sześcianu.
I chcę 24 maja.
Z Rysią będzie fajnie.
Musi być.
I mam pomysł na zdjęcie, jednakże potrzebuję do tego ciszy i spokoju.
I znając siebie samą i tak wyjdzie z tego jedno wielkie, za przeproszeniem, GIE.