Było już, wiem.
Jednakowoż lubię to zdjęcie, bo jest jednym z nielicznych, na których pokazuję swe jakże piękne górne uzębienie.
Byłam dziś na pobraniu krwi i oddaniu moczu.
Szczerze, to boję się wyników badań. Szczególnie tego drugiego.
Czuję, że przez to moje odchudzanie coś będzie nie tak, jak powinno.
Ale nie ma co przedwcześnie panikować ;]
(Tak nawiasem mówiąc, to jeśli schudnę do 49-50 kg, w udzie będę mieć 49 cm, a w talii 66, to będę przeszczęśliwa. W sumie to już mi za dużo nie brakuje, bo ważę 52 kg, w udzie mam 51 cm, a w talii 69 cm. Spoko lajt ;])
Pozostało: 6 dni
PARIS
<3