na górze róże, fiołki na dole, a mi się tak nie chce, że ja pierdole...
jednym zdaniem: ogólny syf. sesja w rozpierdułce, best friend zawodzi totalnie, a jeszcze wykańcza mnie ON ze swoją suką -.-
uwielbiam gdy ma się nowego chłopaka i trzeba to obwieścić całemu światu! no kur.wa... ;/
_______________________________________________
tak czy inaczej czas powoli ogarnąć swój burdel życiowy.
+ gym is my new boyfriend now! <3